Autor Wiadomość
MissMoon
PostWysłany: Czw 19:18, 06 Wrz 2007    Temat postu:

oo zapowiada sie ciekawie Smile chyba sciagne chociaz Pitta nie lubie...
EvilSaint
PostWysłany: Wto 22:03, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Haha to mamy coś wspólnego...na Ring 2 poszłam do kina z kuzynką, godzina 22, z 20 osób na całej sali, a my dwie całkiem z przodu i jak takie kre...ki śmiejemy się, dla mnie to jest niewytłumaczalne, czemu mi się chce śmiać na horrorach, za każdym razem jak się pokazywała Samara i lazła taka powyginana nie mogłyśmy się opanować...coś w tym jest.
A co do Podziemnego Kręgu (widziałam raz), Edward Norton, Brad Pitt, Helena Bohnam Carter-
Edward gra sfrustrowanego pracownika biurowego, który przez przypadek trafia do fight clubu, tam poznaje Pitta(który robi i sprzedaje mydło albo coś w tym stylu, nie pamiętam dokładnie) i który staje się dla niego takim mentorem, razem walcza i takie tam, potem sprawy komplikuje Helena...generalnie warto obejrzeć, zdziwisz się jak na Plotce, świetnie oddany klimat, praca kamery, ponoć film jest na podstawie książki, którą napisał póżniejszy scenarzysta lub reżyser filmu, nie pamiętam dokładnie, ale jeśli gościu miał takie autentyczne przeżycia to tylko pogratulować, miał jazdy.
MissMoon
PostWysłany: Wto 18:50, 04 Wrz 2007    Temat postu:

- Plotka ok Razz nie dosc ze gra tam Norman to samo zakonczenie, bylo dla mnie za pierwszym razem zaskoczeniem Very Happy Utrzymany w fajnym klimacie Smile
- Ringi nie urzekły mnie, może dlatego, że śmieje się na horrorach ponieważ nei są dla mnie straszne i współczesne żadko potrafią stworzyć momenty do strachu (Chociaż "Siła Strachu" była niezła Very Happy ale i tak ogolnei patrzac potem na całokształt cieniutki film)
- Forrest Gump - kocham Very Happy
- Podziemny krąg; nie miałam okazji obejrzeć, można rposic jakas krótką recenzje? Very Happy
- Pulp Fiction; klasyka, jak jej nie lubic? Smile
- Kill Bill, zabijcie mnie, ale nie obejrzalam ani jednej czesci jeszcze Sad
- Siedem; fajny film ogólnie Razz ale nei należy do jakies perełki
- Wojna światów... Wole nei komentować, ale na prawde sie zawiodłam Confused
- Zielona Mila; piekny film
- Miasto Gniewu (przeczytalam najpierw Miasto Aniołów, a nie nawidze tego filmu Laughing) Prawde mowiac obejrzałam fragmenty, dlatego nie wypowiadam sie Smile
- A co do Boondock Saint... Gdyby nie ten film, nie byłoby forum Razz

Ostatnio tez polubiłam Yamakasi (oby dwie czesci) poniewaz lubie parkour i ogolnie pierwsza zcesc jest utrzymana w fajnym klimacie Smile
No a ulubione filmy? Hm...
*Atak na posterunek (Ethan Hawke... gdyby nie on, nie obejrzałabym, no i byłam mile zaskoczona Very Happy)
*Pachnidło (kocham książke)
*Martwica Mózgu (nie pytajcie dlaczego Laughing)
*Lśnienie

No i jeszcze troche na pewno by tego było, ale już nawet nie pamietam Smile
EvilSaint
PostWysłany: Pon 23:03, 03 Wrz 2007    Temat postu: dobre filmy z klimatem

Do moich ulubionych filmów należą takie filmy, które widziałam wiele razy, ale też takie które widziałam jeden raz. Łączy je jedno...mają własny klimat, na który składa się montaż, gra aktorska, muzyka, scenografia, historia i TO COŚ. To ja wymienię:

Plotka
oba The Ring
Forrest Gump
Podziemny krąg
Pulp fiction
Kill Bill
Siedem
Znaki
Wojna światów(mimo tego, że gra tam beznadziejny aktor)
Adwokat diabła
Zielona mila
Miasto gniewu
Święci z Bostonu

i czeka mnie lincz...jest jeden film, który jest jednak najlepszy

Stygmaty

ale to tylko moja opinia...


a jakie filmy Wy lubicie, ciekawi mnie opinia na temat w/w filmów, może ktoś poleci mi film wart obejrzenia. Pisałam w sumie długi post o tych filmach, ale mi się wykasował w niewytłumaczalny sposób, każdy film trochę opisałam, jego mocne i słabe strony. Jak ktoś by chciał podyskutować to ja bardzo chętnie... Pozdrawiam

Powered by phpBB © 2001,2005 phpBB Group